W samym środku lata, pod Wrocławiem, Anna i Grzegorz zorganizowali ślub plenerowy, o jakim marzy wiele par. W otoczeniu zielonego pola golfowego, pod gołym niebem, z międzynarodowymi gośćmi i absolutnie bez stresu – to była prawdziwa celebracja miłości w letnim stylu. Ten plenerowy ślub miał w sobie wszystko: przestrzeń, światło, swobodę i emocje. Osobiste przysięgi w otwartej przestrzeni, pierwsze spojrzenia na tle słońca, spontaniczne uśmiechy i taniec do późna – to był dzień, który aż prosił się o to, by go sfilmować. A my, jako kamerzysta ślubny z Wrocławia, mieliśmy przyjemność złapać te najprawdziwsze momenty – bez reżyserii, bez schematów. Jeśli myślisz o weselu w plenerze w okolicach Wrocławia, ten film to dowód, że taka forma naprawdę działa. Naturalne kadry, emocje bez scenariusza i klimat, który zostaje w pamięci – dokładnie to chcemy tworzyć dla każdej pary